PRZED NAMI
- emocjonująca 5-dniowa przygoda w siodle nad jeziorem Song-kol
- niesamowite krajobrazy Tien-szanu i dzika górska przyroda
- noclegi w tradycyjnych kirgiskich jurtach pod rozgwieżdżonym niebem
- kąpiele w jeziorze Song-kol
- pławienie koni, gra w kok boru i inne rozrywki Kirgizów
- wspaniała kultura i kuchnia Azji Środkowej
O WYPRAWIE
Kirgistan to niewielkie państwo położone pośród niedostępnych gór Azji Środkowej na styku wielkich systemów górskich Tien-Szanu i Pamiru. Taka lokalizacja sprawia, że znaczna część kraju leży powyżej 2500 m n.p.m. Niedostępne położenie, mimo intensywnej rusyfikacji trwającej tutaj ponad dwa wieki, pozwoliło Kirgizom zachować swoją odrębność, która wyraża się niepowtarzalnymi tradycjami i sposobem życia. Wbrew temu, co pisał Ryszard Kapuściński, nie każdy Kirgiz „schodzi z konia” – wielu wciąż prowadzi koczowniczy lub półkoczowniczy tryb życia.
Konie od tysięcy lat stanowiły podstawę transportu mieszkańców Azji. Jak mawiają sami Kirgizi: „koń to skrzydła człowieka”. To najlepszy sposób na dotarcie w dalekie, dzikie i niedostępne miejsca w Tien-szanie, czyli Niebiańskich Górach. To ogromna pomoc, bez której w dzikich, odludnych górach Azji nie sposób przetrwać. To w końcu prawdziwy i oddany przyjaciel, nierozerwalnie związany ze swoim opiekunem.
Podczas naszej wyprawy konnej przez Niebiańskie Góry doświadczymy autentycznego Kirgistanu. Podążymy konno górskimi ścieżkami prowadzeni przez miejscowych pasterzy-przewodników. Zobaczymy tabuny galopujących koni i liczne stada wypasanych owiec, kóz i jaków. Wejdziemy do tradycyjnej kirgiskiej jurty, gdzie zostaniemy serdecznie ugoszczeni. Skosztujemy typowych kirgiskich potraw takich jak szorpo, kurduk i beszparmak. Spróbujemy kumysu i wyśmienitego kirgiskiego koniaku. W końcu rozpłyniemy się w scenerii otaczających nas krajobrazów, wysokich gór, szmaragdowych jezior i rozległych pastwisk. Powrót do cywilizacji nie będzie łatwy.
PLAN WYPRAWY
1 dzień: Wylot do Kirgistanu
Spotykamy się na Lotnisku Chopina w Warszawie (miejsce zbiórki) i wylatujemy do Kirgistanu.
Inne miejsca wylotu: Kraków, Berlin, Praga
2 dzień: Przejazd na miejsce rozpoczęcia rajdu konnego
Rano lądujemy w Biszkeku (miejsce docelowe), stolicy Kirgistanu. Jemy śniadanie, załatwiamy niezbędne formalności i ruszamy busem do miejscowości Koczkor ukrytej wśród wysokich gór Tien-szanu. Po południu udajemy się na spacer po miasteczku, odwiedzamy stoiska z tradycyjnymi kirgiskimi szyrdakami (dywanami), z których Koczkor i okolica słynie. Wieczorem kolacja i nocleg w guesthousie.
3-7 dzień: Niezapomniany rajd konny nad jeziorem Song-kol (około 150 km)
Po śniadaniu jedziemy busem w okolice przełęczy Kyzart. Po spotkaniu z kirgiskimi przewodnikami robimy odprawę, podczas której dokładnie omawiamy trasę i przebieg rajdu oraz kwestie bezpieczeństwa. Pakujemy ekwipunek, dosiadamy koni i ruszamy!
Przed nami pięciodniowy rajd konny w kierunku, a następnie wokół jeziora Song-kol, podczas którego pokonamy około 150 km. Trasa wiedzie zróżnicowanym terenem górskim – szerokimi łąkami wysokogórskimi (tzw. Jailoo), wykorzystywanymi latem przez Kirgizów jako pastwiska, a także górskimi ścieżkami, miejscami wąskimi i eksponowanymi. Choć w przeważającej części teren jest twardy i suchy mogą zdarzyć się miejsca kamieniste lub podmokłe, których pokonanie będzie wymagało większej ostrożności. Drugiego dnia pokonujemy przełęcz wysoką na ponad 3400 m n.p.m. i zjeżdżamy nad jezioro Song-kol, położonego na wysokości 3016 m n.p.m., na rozległej śródgórskiej równinie. W ciągu kolejnych 3 dni podążamy jego trawiastymi brzegami idealnie nadającymi się do szybkich galopów.
Mijamy pasterskie jurty i stada wypasanych zwierząt. Zatrzymujemy się w miejscach, z których roztaczają się obłędne widoki na jezioro i otaczające góry. Przy dobrej pogodzie zażywamy orzeźwiającej kąpieli, a chętni mogą oddać się pławieniu koni. W wolnym czasie w miejscach noclegów rządni prawdziwej rywalizacji mogą spróbować swoich sił w kok boru, narodowej grze konnej Kirgizów, oraz w konnych wyścigach.
Dosiadamy sprawdzonych koni rasy kirgiskiej, które dobrze chodzą w zastępie oraz świetnie radzą sobie w górskim terenie. Każdy jeździec otrzymuje konia możliwie dopasowanego do swoich umiejętności, warunków fizycznych i preferencji. Każdego dnia spędzamy w siodle od 4 do 6 godzin, a w połowie trasy zatrzymujemy się przy pasterskich jurtach na dłuższą przerwę na lunch. Używamy miejscowych siodeł turystycznych, bardzo wygodnych i przystosowanych do długodystansowych rajdów. Towarzyszą nam sprawdzeni i doświadczeni lokalni przewodnicy, dobrze znający teren. Opiekują się oni końmi, zajmują się siodłaniem i rozsiodływaniem. Pomoc uczestników zawsze jest mile widziana. Jedziemy „na lekko”, wyposażeni w sakwy jeździeckie do których pakujemy napoje, drobne przekąski, płaszcz przeciwdeszczowy czy aparat fotograficzny. Cały nasz ekwipunek między noclegami transportuje samochód terenowy.
W rajdzie mogą uczestniczyć osoby dobrze jeżdżące konno, posiadające doświadczenie w jeździe w terenie, które opanowały samodzielną płynną jazdę w trzech chodach. Poruszamy się w zastępie lub luźnym szyku, różnymi chodami dostosowanymi do warunków terenowych. W kilku miejscach może zdarzyć się konieczność prowadzenia koni. Jeśli warunki pozwalają w miarę potrzeby na określony czas dzielimy zastęp na dwie grupy – chcących jechać szybciej i chcących jechać wolniejszym tempem. Każda z grup znajduje się wtedy pod opieką co najmniej jednego przewodnika, a wszyscy jeźdźcy poruszają się w zasięgu wzroku.
Nad bezpieczeństwem uczestników dodatkowo czuwamy posiadając odpowiednie przeszkolenie w udzielaniu pierwszej pomocy oraz apteczkę wyprawową. Przewodnicy mają również łączność radiową, a także komunikator satelitarny.
Podczas rajdu nocujemy w jurtach turystycznych, w których przygotowywane będą dla nas również posiłki. Będzie to doskonała okazja do posmakowania typowej kirgiskiej kuchni, opartej głównie na potrawach mięsnych. Mimo że Kirgizi słyną ze spożywania dużej ilości mięsa, nie ma problemu z przygotowaniem posiłków wegetariańskich. Higienę zapewniają nam górskie strumienie, jezioro lub ciepła woda podgrzana w jurcie na piecyku.
8 dzień: Powrót do Biszkeku i atrakcje kirgiskiej stolicy
Wczesnym rankiem rozpoczynamy przejazd powrotny busem do Biszkeku. Po dotarciu do stolicy Kirgistanu kwaterujemy się w hotelu w centrum miasta. Następnie udajemy się na zakupy pamiątek na słynnym Osz Bazar, spacer główną ulicą Biszkeku Chui Avenue, a wieczorem na pożegnalną kolację. Nocleg w hotelu.
9 dzień: Powrót z Kirgistanu
Wcześnie rano ruszamy na lotnisko i wylatujemy Kirgistan. Tego samego dnia przylatujemy do Warszawy.
Inne miejsca powrotu: Kraków, Berlin, Praga