Wycieczka do Tadżykistanu: Pamir, Wachan i Góry Fańskie

• Przejazd słynną “Pamir Highway”
• Szmaragdowe jeziora i ostre szczyty Gór Fańskich
• Fańskie, pamirskie i wachańskie wioski i ich mieszkańcy
• Korytarz Wachański na granicy z Afganistanem
• Kąpiele w gorących źródłach Pamiru
• Od Doliny Bartang, po pamirskie płaskowyże
• Panjakent, Duszanbe, Chorog - przekrój tadżyckich miast

Wycieczka do Tadżykistanu! Zapraszamy na aktywną wycieczkę przez górzysty kraj zróżnicowanych krajobrazów, pełen gościnnych, uśmiechniętych ludzi i przepysznych moreli! Poznamy cały przekrój Tadżykistanu z jego różnorodnością. Zobaczymy rajskie Góry Fańskie, głębokie doliny zachodniego Pamiru i płaskowyże wschodniej części Dachu Świata. Odwiedzimy żyzny Korytarz Wachański na pograniczu z Afganistanem.

Poznamy Tadżyków, Kirgizów, Wachów oraz odizolowane społeczności i grupy etniczne zamieszkujące Pamir mówiące odrębnymi językami i kultywujące własne tradycje i wierzenia. Wizyty w tutejszych domach gościnnych to możliwość wsparcia niełatwego życia górskiej prowincji.

Przez Tadżykistan powiozą nas auta terenowe. Dłuższe przejazdy są koniecznością, aby poznać cały kraj. Będziemy je przeplatać pozostawaniem na dwa noclegi w jednym miejscu, umilać kąpielami w gorących źródłach, przystankami w czajchanach, spacerami po górskich dolinach lub... liczeniem świstaków.

Odwiedzimy stolicę Duszanbe, przygraniczny Pandżakent, uniwersytecki Chorog oraz sanatorium Dżelondy. A do tego wiele mniejszych miejscowości i wiosek zamieszkanych przez różniące się od siebie społeczności, ale zawsze tak samo gościnne!

Sokolnictwo - dlaczego nie znajdziesz tego w naszych programach? Tradycje koczownicze, w tym sokolnictwo, są piękne, tak długo, jak są prawdziwe, kultywowane na co dzień, służą lokalnym społecznościom i stoi za nimi szacunek do zwierząt. Kiedy stają się turystyczną atrakcją, przestają mieć jakąkolwiek wartość, a często prowadzą do cierpienia zwierząt. Spotkanie prawdziwego sokolnika jest trudną sztuką. Nie mówimy nie. Jeśli tylko uda się nam potwierdzić podczas wycieczki spotkanie z taką osobą, zaaranżujemy to z przyjemnością! Ale nie zabierzemy Was na ustawiany pokaz, o często wątpliwej reputacji.

RAMOWY PROGRAM:

DZIEŃ 1

Przelot z Polski do Tadżykistanu z przesiadką na międzynarodowym lotnisku.

DZIEŃ 2-3

Przylot do Duszanbe i przejazd do zachodniej części kraju. Powitalny posiłek w czajchanie w Pandżakencie w pobliżu granicy z Uzbekistanem. Przejazd do idyllicznej krainy jaką są Góry Fańskie, z licznymi wysokogórskimi jeziorami, zielonymi żyznymi dolinami, ostrymi szczytami i gościnnymi pasterzami. Dwa noclegi w gościnnym domu w górach.

Drugiego dnia dla chętnych krótki spacer do jeziora Czukurak i odpoczynek lub całodzienny trekking doliną przez pasterskie wioski. Wieczorem wspólna kolacja u lokalnych gospodarzy.

DZIEŃ 4

Przejazd do największego jeziora Gór Fańskich, Iskanderkul. Wybierzemy się na spacer do wodospadu, chętni znajdą ochłodę w wodach owianego legendami Jeziora Aleksandra Wielkiego. Odpoczynek w domu gościnnym we wsi Saratoq niedaleko jeziora.

DZIEŃ 5

Zagościmy w trudno dostępnej dolinie rzeki Jagnob, gdzie pozostało jeszcze kilkadziesiąt rodzin jagnobczyków, izolowanej górskiej społeczności, starającej się kultywować zagrożoną w czasach sowieckich odrębna kulturę i język.

Popołudniowy przejazd do stolicy Tadżykistanu, Duszanbe. Zwiedzanie miasta, które jeszcze niedawno było bazarem w górskiej dolinie, założonego zaledwie w 20’ latach XX wieku, pełnego wizerunków prezydenta i architektonicznego miszmaszu socrealizmu z nowoczesnym budownictwem. Spacery po Alei i Parku Rudakiego, nazwanego imieniem słynnego perskiego poety. Kolacja w miejscowej restauracji.

DZIEŃ 6

Poranny wyjazd z Duszanbe. Dzień zaczniemy od wizyty w odbudowanej potężnej twierdzy Hisor, której początki sięgają pierwszego tysiąclecia przed naszą erą.

Ruszamy w stronę szczytów Pamiru i autonomicznego okręgu Górskiego Badachszanu! Pojedziemy wzdłuż naturalnej granicy tadżycko-afgańskiej, którą wyznacza rzeka Pandż. Późnym popołudniem dojazd do Kalai Khumb, węzła łączącego Pamir z resztą kraju. Odpoczynek w przyjemnym domu gościnnym nad górską rzeką.

DZIEŃ 7

Przejazd autostradą pamirską, traktem zbudowanym w latach 30. XX wieku. Po części szutrowa, kamienista, z płatami asfaltu droga wije się wzdłuż groźnych odmętów granicznej rzeki Pandż. Na przeciwnym brzegu zobaczymy afgańskie wioski w zielonych oazach pod zboczami wysokich gór. Powoli dojedziemy  na wieczór do przepięknej Doliny Bartang, w centralnej części Pamiru. Od zgiełku drogi odpoczniemy  w idyllicznej wsi nad rzeką Bartang, pełnej topoli, drzew morelowych i uśmiechniętych mieszkańców.

DZIEŃ 8

Dostosowany do chęci i formy uczestników trekking do odciętych od świata górskich wiosek w żyznej Dolinie Dżizewdara, do których dotrzeć można jedynie pieszo. Tam młodzi nauczyciele są wysyłani na kilkumiesięczne praktyki, a pielęgniarka przychodzi na piechotę badać mieszkańców raz na tydzień. Powrót późnym popołudniem do wioski nad rzeką Bartang. Nocleg w tym samym miejscu.

DZIEŃ 9

Przejazd na południe w kierunku Korytarza Wachańskiego. Przystanek w Chorogu, głównym ośrodku administracyjnym Górskiego Badachszanu, mieście uniwersyteckim. Spacer po miejskim parku i jednym z najwyżej położonych na świecie ogrodów botanicznych. Po południu zanurzymy się w gorących siarkowych źródłach Garm-Czaszma i pojedziemy dalej wzdłuż afgańskiej granicy do centrum regionu - Iszkaszim.

DZIEŃ 10

Zagłębiamy się w Korytarz Wachański. Zobaczymy ruiny Twierdzy Jamczun, strzegącej niegdyś Jedwabnego Szlaku. Z twierdzy otwierają się rozległe panoramy: szeroka dolina rzeki oraz ośnieżone szczyty afgańskiego Hindukuszu. 

Zażyjemy relaksu w gorących źródłach Bibi Fatima, odwiedzimy dom-muzeum pamirskiego poety, astronoma i uczonego Muboraka Wachaniego. Jeśli młodzieżowy zespół muzyczny będzie na miejscu - posłuchamy muzyki i pieśni Wachów. Nocleg w domu gościnnym we wiosce.

DZIEŃ 11

Przez ponad 4 tysięczną przełęcz Chargusz (4344 m n.p.m.) pojedziemy w stronę wysokogórskich pustkowi Tadżykistanu. Zobaczymy jak rzeki Pamir i Wachan łączą się i tworzą rzekę Pandż oraz spojrzymy na afgańskie sześciotysięczniki. Sprawne oko dojrzy po drodze dziesiątki ciekawskich świstaków.

Dotrzemy do wschodniego Pamiru, z charakterystycznymi bardzo szerokimi wysoko położonymi dolinami. Nocleg na końcu świata w półpustynnym Bulunkul, gdzie spróbujemy pysznej ryby ze słodkowodnego jeziora położonego na wysokości 3734 m n.p.m.

DZIEŃ 12

Odbijemy od głównej drogi zobaczyć pozostałości po sowieckim obserwatorium astronomicznym. Przy dobrej pogodzie dojrzymy oddalony o 100 km siedmiotysięcznik Muztagata na terytorum Chin.

Wjedziemy na najwyższy punkt podczas naszej wycieczki, najwyższy odcinek Pami Highway - przełęcz Akbajtał 4655 m n.p.m.! Pójdziemy na spacer brzegiem największego jeziora Tadżykistanu - Kara-Kul, wypełniającego krater po uderzeniu meteorytu. Spróbujemy lokalnej kuchni w tym zamieszkanym głównie przez Kirgizów terenie. Nocleg w Kara-Kul.

DZIEŃ 13

Opuszczamy rozległe płaskowyże i powoli wracamy na zachód Tadżykistanu. Całodzienny przejazd. Przystanek w pamiętającym sowieckie czasy sanatorium Dżelondy. Chwila odpoczynku od jazdy w gorących źródłach. Pod wieczór dojazd do Chorogu. Dla chętnych wspólna kolacja w miejscowej restauracji.

DZIEŃ 14

Powrót do Duszanbe podzielony na 2 dni. Nieśpieszny powrót “pamirską autostradą” wzdłuż rwących toni rzeki Pandż z przystankiem na obiad w przydrożnej czajchanie. Nocleg w domu gościnnym w Kalai Khum w połowie drogi do stolicy.

DZIEŃ 15

Dojazd późnym popołudniem do Duszanbe. Zakwaterowanie w hotelu w centrum miasta. Zakupy zapasów bakalii i przypraw na ogromnym miejskim bazarze Mehrgon. Dla chętnych pożegnalna kolacja w miejscowym browarze serwującym pyszne szaszłyki.

DZIEŃ 16

Pożegnanie z Tadżykistanem, przelot do Polski z przesiadką na międzynarodowym lotnisku.