Zima na Spitsbergenie: między polarnym dniem i nocą

• Wyprawa na skuterach śnieżnych do Barentsburga
• Najpiękniejsza część zimy na Spitsbergenie
• Przeprawa przez zaśnieżone doliny i zamarznięte fiordy
• Trekking do lodowej jaskini
• Zwiedzanie byłej radzieckiej osady górniczej
• Arktyczne piwo w browarze “Krasnyj Medved”

Poznaj Arktykę w środku zimy! Zapraszamy na niezapomnianą wycieczkę na zimowy Spitsbergen! Przełom lutego i marca to okres, kiedy już ustąpiła noc polarna, ale dzień polarny jeszcze nie nastał. Zobaczymy Spitsbergen we wszystkich możliwych odcieniach i barwach - za dnia, nocą, o wschodzie i zachodzie słońca.

Pojedziemy na wyprawę skuterami śnieżnymi - jako kierowcy i pasażerowie (będziemy się zmieniać za kierownicą) - przez zasypane śniegiem doliny Spitsbergenu i wzdłuż wybrzeży skutych lodem fiordów. Dotrzemy do wciąż funkcjonującej byłej radzieckiej osady górniczej Barentsburg, gdzie zwiedzimy czynną kopalnię, a w miejscowej kantynie zjemy obiad z górnikami. W bezkresnej zimowej arktycznej tundrze odetchniemy rześkim powietrzem i w pełni zrozumiemy wiersz Roberta Rożdiestwienskiego "Arktyczna choroba", wywieszony wśród historycznej zabudowy Barentsburga.

Pójdziemy na zimowy trekking na szczyt Sarkofagen i do jaskini wewnątrz lodowca. Poznamy również arktyczną stolicę Longyearbyen, z miejscowym muzeum poświęconym historii eksploracji Arktyki, malutkimi kolorowymi domkami, wielkimi parkingami dla skuterów i portem.

Zapraszamy na zimową przygodę za kręgiem polarnym!

RAMOWY PROGRAM WYJAZDU:

DZIEŃ 1-2

Przelot na Spitsbergen z przystankiem w Oslo. Przesiadkę w stolicy Norwegii wykorzystamy na wizytę w Muzeum Ekspedycji Polarnych FRAM (Frammuseet). To najlepsze wprowadzenie do zimowej wizyty w Arktyce.

Zwiedzanie Spitsbergenu zaczniemy od arktycznej stolicy Longyearbyen. Zobaczymy górniczą dzielnicę, odwiedzimy muzeum Arktyki i Instytut Polarny. Wieczorem dla chętnych kolacja w najbardziej wysuniętej na północ restauracji świata.

DZIEŃ 3

Wsiadamy na skutery śnieżne i przeprawiamy się z norweskiego Longyearbyen do Barentsburga. To 70-kilometrowa wyprawa przez doliny Spitsbergenu, zaczynając w wąskiej Todalen, kończąc na ciągnącej się kilkanaście kilometrów rozległej Grøndalen. Wieczorem zobaczymy zachód słońca z zabytkowego nabrzeża Barentsburga i spróbujemy arktycznego piwa w “Czerwonym niedźwiedziu”.

* Na każdy skuter przypadają dwie osoby. Lokalny przewodnik udzieli szkolenia z prowadzenia skutera. Nie jest to trudne, za to jest dużo zabawy :-) Uczestnicy mogą się zmieniać lub dobrać tak, żeby cały czas być kierowcą lub pasażerem. Wymagane jest prawo jazdy kat. B.

DZIEŃ 4

Barentsburg to wciąż czynna osada górnicza. Jest to strategiczne pod względem geopolitycznym miejsce w Arktyce. Dowiemy się jak płynie życie w polarnym miasteczku, w którym czas zatrzymał się w latach 80-tych minionego stulecia. Zwiedzimy funkcjonującą kopalnię węgla kamiennego. Zjemy w prostej lokalnej górniczej kantynie. Powrotna wyprawa na skuterach do Longyearbyen. Przy sprzyjających warunkach powrót inną trasą, wzdłuż wybrzeża Isfjordu.

DZIEŃ 5

Idziemy na zimowy trekking na okoliczny szczyt Sarkofagen (514 m n.p.m.), by podziwiać z góry ośnieżone Longyearbyen i rozległą Adventdalen. Zwiedzimy też lodową jaskinię - korytarze wyrzeźbione latem wewnątrz lodowca przez wodę z topniejącego śniegu. Program dnia uzależniony od warunków pogodowych.

DZIEŃ 6

Czas na fakultatywne atrakcje. Można spędzić dzień z psami husky, wybrać się na przejażdżkę psim zaprzęgiem i zostać maszerem! Można zdobyć górę Trollsteinen, przechodząc przez lodowiec Larsbreen na skiturach lub rakietach śnieżnych lub pójść na arktyczny trekking na górę Nordenskiöldfjellet. To także czas na spacery po Longyearbyen i zakupy pamiątek.

DZIEŃ 7-8 

Zakończenie zimowej wycieczki na Spitsbergen. Czas na powrót do Polski z przesiadką i noclegiem w Oslo.