W trakcie majowej wyprawy do Peru:
- zobaczymy różne pełne kontrastów oblicza Limy – od dzielnic biedoty, przez historyczne stare miasto Plaza de Armas i hipsterskie Barranco i Milaflores…
- odkryjemy miejsca położone z dala od szlaków turystycznych – zapomniane regiony Ayacucho i Pampa Cangallo…
- sprawdzimy czy konie Paso Peruano faktycznie są dzielne i mają tak wygodny chód - wędrując po górach kraju Morochucos, który odchodzi stopniowo w zapomnienie…
- rozstrzygniemy odwieczny spór – które miasto jest ładniejsze – ciemne Cusco czy biała Arequipa…
- sprawdzimy ile kolorów ma Tęczowa Góra i czy Czerwona Dolina jest czerwona…
- poczujemy się jak Indiana Jones odkrywając najciekawsze miejsca Świętej Doliny Inków … - odkryjemy ósmy cud świata - najpiękniej położone inkaskie miasto – Machu Picchu …
- sprawdzimy ile swetrów, szalików, rękawiczek i skarpet z wełny lamy i alpaki zmieści się w naszym bagażu rejestrowanym a ile będziemy musieli założyć na siebie w drodze powrotnej…
- poszukamy flamingów nad wysokogórskim słonym jeziorem Laguna de Salinas na płaskowyżu Agua Blanca – otoczeni wygasłymi wulkanami i stadami lam i alpak…
- posmakujemy kuchni peruwiańskiej w wielu odsłonach – tanich popularnych streetfoodach, lokalnych knajpkach na bazarach i droższych restauracji – starając się w miarę możliwości stołować w miejscach z których korzystają miejscowi i podejmując zapewne kilka życiowych wyzwań kulinarnych…
- rozstrzygniemy który koktajl owocowy jest najsmaczniejszy (picie zmiksowanych owoców w różnych kombinacjach to peruwiański codzienny rytuał i obowiązek kulinarny!)…
- zanurzymy utrudzone wędrówką stopy w rzece Colca i odpoczniemy w zacisznej oazie na dnie kanionu (oczywiście na dno kanionu będziemy musieli sami zejść…
- a na koniec przekonamy się dlaczego muły są najlepszymi pojazdami 4x4 – wyjeżdżając (jak od setek lat miejscowi) stromą skalistą ścieżką z dna Colca do Cabanaconde…
Program wyprawy jest bardzo ciekawy, bogaty i intensywny, ale bez napięcia i szaleństwa pozostawia także dużo swobody i wolnego czasu dla siebie - na zakupy, zwiedzanie indywidualne i w podgrupach. Dla mnie Peru stało się bramą do odkrycia Ameryki Południowej – postanowiłem przez tę bramę przechodzić jak najczęściej – myślę że Wam też bardzo się spodoba…
UWAGA 1:
Wymagane umiejętności jeździeckie niezbędne dla wzięcia udziału w wyprawie konnej na poziomie podstawowym, swobodna jazda w trzech chodach. Jeśli ktoś ma wątpliwości odnośnie własnych umiejętności najlepiej skontaktować się z prowadzącym.
UWAGA 2:
Trasa wyprawy może ulec zmianie w sytuacjach losowych, niezależnych od Organizatora i Prowadzącego (np. wydarzenia polityczne, strajki, nagłe załamanie pogody, trudne warunki na trasie itp. - dostosowana będzie do aktualnie panujących warunków w trosce o komfort i bezpieczeństwo uczestników.
Ramowy program wyprawy:
Wylot z Polski - zdecydowanie polecam wylot dzień lub dwa dni wcześniej, tak aby mieć co najmniej jedną noc w Limie i odpocząć po podróży (najpopularniejsze linie: KLM (Amsterdam), LATAM (Madryt), Air France (Paryż) Delta (z Londynu lub Mediolanu przez Atlantę (USA)). Również ze względu na możliwość jednodniowego opóźnienia w dostawie bagażu, co niestety czasem się zdarza przy szybkich transferach. Planując powrót – zdecydowanie polecam zostać jeden lub dwa dodatkowe dni w Limie – można zwiedzić Limę, kupić pamiątki (w Limie są najlepsze i najtańsze bazary z rękodziełem dla turystów) i odpocząć po wyprawie przed długim męczącym lotem powrotnym.
Uwaga dla planujących lot przez Atlantę! Zanim kupicie bilet zapoznajcie się z formularzem ESTA (wypełnijcie na próbę) – aby mieć pewność, że nie musicie starać się o wizę tranzytową przez USA! Jeśli byliście w Iranie, Jemenie Korei Pn. etc. po 2011 roku nie obejmuje Was program ruchu bezwizowego ESTA, trzeba starać się o zwykłą wizę, nawet przy tranzycie lotniskowym!!!
1 dzień
przylot do Limy – wieczorem około 21:00 przejazd autobusem (w 1 klasie VIP, komfortowo z szerokimi rozkładanymi fotelami) – nocny przejazd przez góry do Ayacucho. Przejazd autobusem pomoże nam w procesie aklimatyzacji do wysokości na których będziemy się poruszać
2 dzień
około 8:00 przyjazd do Ayacucho, przejazd taksówkami do hotelu, odpoczynek, później zwiedzanie starego miasta i relaks. Ayacucho jest położone na ok 2200-2750 mnpm i aklimatyzujemy się stopniowo przyzwyczajając do funkcjonowania na tej wysokości. Ostatnia możliwość zrobienia zakupów przed wyprawą konną. Wieczorem relaks…
3 – 7 dzień
rano po śniadaniu około 7:30 przejazd busem na płaskowyż Pampa Cangallo – na farmę na której rozpoczynamy konna wyprawę. Czas przejazdu około 1 godzina, na miejscu przepakowanie bagaży, dobór koni i około 11 wyruszamy – nocleg w małej wiosce u podnóży gór, przy chatce przewodnika. Kolację zjemy w wioskowej knajpce. Śpimy w namiotach następne 4 dni wyprawy konnej w regionie Pampa Cangallo – jeździmy po płaskowyżu i w górach na południe od Ayacucho. Śniadania i obiadokolacje przygotowujemy wspólnie, gotujemy na ognisku lub na gazie, lunch (kanapki, owoce etc) zabieramy ze sobą do sakw. Noclegi pod namiotem (4 noce) – namioty 3-4 osobowe. W razie deszczu posiłki przygotowujemy w dużym wspólnym namiocie. Konie rasy paso peruano, wygodne (miękko noszą), spokojne i ogarnięte. Siodła lokalne, w typie lekkich westernowych. Przewodnikami są potomkowie Morochucos – mieszkańcy Pampa Cangallo, znający teren i warunki. Bagaże wozi nam samochód terenowy z którym spotykamy się wieczorem na miejscu noclegu.
Ostatni dzień wyprawy – po południu dojeżdżamy konno do bazy, pakujemy się, żegnamy rodzinę właściciela koni i następnie transferujemy się busem do Ayacucho do hotelu. Odpoczynek – spacer wieczorem po starym mieście, relaks
8 dzień
rano śniadanie, około południa przelot do Cusco (przez Limę, chyba że przywrócone zostaną bezpośrednie połączenia lotnicze z Cusco) – przylot do Cusco późnym popołudniem/wieczorem.
Przejazd taksówkami do hotelu w centrum, odpoczynek, relaks. Kolacja w restauracji. Czas wolny w starym Cusco (spacer, zwiedzanie, zakupy). Nocleg w hotelu lub pensjonacie.
9 dzień
rano po śniadaniu przejazd do Pisac, miasta w Świętej Dolinie nad którym wznoszą się pozostałości bardzo dobrze zachowanego i pięknie położonego miasta Inków – przez wielu nazywanym drugim Macchu Picchu, wczesnym popołudniem powrót do Cusco, obiad w lokalnej restauracji, czas na odpoczynek, zwiedzanie i relaks…
10 dzień
wycieczka na Tęczowa Górę i Czerwoną Przełęcz – wcześnie rano (ok 4:30-5:00) wyjazd pod Vinicunca, po drodze w połowie trasy postój na śniadanie. Z parkingu pod Vinicunca (ok 4800 mnpm) przechodzimy na punkt widokowy z panoramą na tęczową górę (ok. 5050 mnpm). Dla chętnych możliwość przejścia na Czerwoną Przełęcz, z punktem widokowym na panoramę Czerwonej Doliny (dodatkowo płatny wstęp ok 30 zł, + 2 godz marszu). Powrót do Cusco (w połowie trasy postój na obiad) około 15:30-16:30. Wieczorem czas wolny, odpoczynek, zwiedzanie starego miasta. Nocleg w hotelu.
11 dzień – wcześnie rano przejazd do Ollantaytambo (pięknie położone miasteczko z czasów inkaskich), po drodze przystanek w Salineras de Maras (zabytkowe saliny malowniczo położone na stokach doliny). W Ollantaytambo zwiedzanie miasta i okolicznych ruin spichlerzy z piękną panorama ruin cytadeli. Po południu przejazd pociągiem w dół rzeki Urubamba do miasta Aguas Calientes – miejscowości powstałej przy ruinach Machu Picchu. Po południu czas wolny - w miasteczku nie ma wielu atrakcji ale można miło spędzić wieczór w jednej z wielu knajpek.
Odpoczynek przed jutrzejszym trekkingiem w Machu Picchu.
12 dzień
wcześnie rano przejście do punktu wstępu do Macchu Picchu (ok 1,5 godz) – zwiedzanie ruin (2-3 godz), powrót do Aguas Callientes (1,5 godz). Obiad w mieście, odpoczynek.
Po południu przejazd pociągiem do Cusco, transfer taksówką z na dworzec autobusowy, nocny transfer autobusem do Puno (wygodny nocny autobus, szerokie rozkładane do pozycji półleżącej fotele).
13 dzień
rano (ok. 06:00) przyjazd do Puno i transfer do portu. Rejs na „pływające” wyspy Uros i skalista wyspe Taquile – słynącą z tradycji tkackich i dziewiarskich – zarówno wśród kobiet i mężczyzn. Około 14-15:00 powrót do Puno, obiad w lokalnej restauracji, odpoczynek w hotelu, zwiedzanie miasta – relaks…
14 dzień
po śniadaniu w hotelu przejazd na dworzec autobusowy i do Arequipy (ok. 7-8 godzin), wieczorem czas wolny, zwiedzanie miasta, nocleg w hotelu
15 dzień
wcześnie rano wyjazd do rezerwatu Salinas y Aqua Blanca, kąpiel w ciepłych źródłach mineralnych, spacer po dnie słonego jeziora (może uda się spotkać jakiegoś flaminga, który zapomniał odlecieć z zimowego przystanku w trakcie swoich dorocznych wędrówek)- po drodze obiad w lokalnej restauracji i powrót do Arequipy – czas wolny, relaks, spacer po starym mieście.
16 dzień
wcześnie rano (ok. 06:00) wyjazd z hotelu, śniadanie w trasie (na „mercado”) i przejazd przez płaskowyż Agua Blanca. Po ok 3,5-4 godz. dojeżdżamy do kanionu Colca (po drodze postoje na 2 punktach widokowych w najciekawszych miejscach). Koniec podróży w Cabanaconge, skąd wyruszamy na trekking do oazy Sangalle na dnie kanionu Colca ( czas zejścia około 2-2,5 godziny, ścieżka kamienista ok 1100 m jednostajnego zejścia). Po południu odpoczynek przy basenie w oazie, kolacja, czas wolny
17 dzień
wcześnie rano (około 06:00) wyjazd wierzchem na mułach z Colca do Cabanaconde (2 godz. podejścia), w miasteczku śniadanie, przejazd na lotnisko w Arequipie, wieczorem lot do Limy i przejazd do hotelu
18 dzień
śniadanie i koniec wyprawy – czas wolny w Limie, powrót do Polski zgodnie z wykupionymi biletami lotniczymi