Wyruszymy z Agadiru na północ. Celem jest wietrzne miasto: Essaouira. Będziemy galopować po piaszczystych plażach nad Atlantykiem, przedzierać się przez gaje arganowe, a wieczorami sączyć wino przy blasku ognia i dźwięku bębna.

W Maroku jeździmy na ogierach. Większość naszego stada to typowe „miśki”, bardzo grzeczne i łatwe w prowadzeniu. Dla ambitniejszych jeźdźców dostępne jest też kilka bardziej żywiołowych rumaków. Nasze konie to niemal wyłącznie tzw. „barbaraby”, mie­szanka rasy berberyjskiej z arabską. Średnio mierzą około 165 cm w kłębie. W porównaniu z końmi czystej krwi arabskiej — są nieco mocniejszej postury i spokojniejsze, właściwie stworzone dla rajdów. Głównym chodem jest stęp, ale nie zabraknie też kłusa i galopu.

Z uwagi na budowę koni waga jeźdźca nie może przekraczać 90 kg.

Plan rajdu

Dzień 1

Przybycie do Maroko

Każdy uczestnik zostaje odebrany z lotniska w Agadirze i przewieziony do domu nad oceanem. Z uwagi na różny czas przybycia poszczególnych osób, w ciągu dniu nie ma zaplanowanych wspólnych atrakcji. Czas wolny można wykorzystać na kąpiel w morzu, spacer i relaks. Wieczorem odbędzie się powitalna kolacja.

Dzień 2

Szlak klifów

Rano po śniadaniu uczestnicy pierwszy raz wskakują na konie – na oklep ? Zaczynamy bowiem od kąpieli koni w oceanie. Po lunchu zakładamy siodła i ruszamy przed siebie. Trasa tego dnia wiedzie między innymi po nadmorskich klifach. Widoki zapierają dech w piersiach. Odcinek jazdy zaplanowany jest na około 3-4 godziny. Wieczorem czeka na nas biwak rozbity w głębi lądu, z widokiem na malowniczą zatokę.

Dzień 3

Drzewa arganowe i kozy

Po śniadaniu pakujemy bagaże do taboru oraz dosiadamy koni. Szlak wiedzie w głąb lądu – wkraczamy w świat arganowych drzew. Bardziej spostrzegawcze osoby na gałęziach wypatrzą pasące się kozy. Popasamy w otoczeniu natury. Łączny czas jazdy tego dnia to 5-6 godzin. Po południu docieramy do miejsca biwakowego.

Dzień 4

Wybrzeże oceanu

Tego dnia grupa kieruje się z powrotem nad ocean. To najdłuższy dzień jazdy, w siodle spędzimy co najmniej 6 godzin. Przedzieramy się przez porośnięte drzewami arganowymi wzgórza, nie brakuje pięknych punktów widokowych. W wielu miejscach można wypatrzeć pasące się wielbłądy. Pojawiają się także berberyjskie wioski. Lunch spożywamy na plaży, można wykąpać się razem z końmi. Wieczorem docieramy na biwak.

Dzień 5

Wyścigi konne na plaży

Po śniadaniu jedziemy konno na plażę. Przy sprzyjających warunkach pogodowych (niska fala) zorganizowane zostaną wyścigi konne wzdłuż brzegu. Następnie wyruszamy w dalszą drogę. Szlak prowadzi przez góry w pobliżu oceanicznego brzegu. Lunch zjemy w cieniu arganowych drzew, a na nocleg zatrzymamy się niedaleko plaży.

Dzień 6

Kaskady wodne

Ponownie zaczynamy dzień od szybkiego galopu. Następnie ruszamy w dalszą drogę. Wybrzeże oceanu wyraźnie się obniża. Klify zmieniają się w płaskowyże, a następnie w długie plaże. W okolicach lunchu docieramy do malowniczej niecki z kaskadami wodnymi. Widok zapiera dech w piersiach. Po południu wjeżdżamy na plażę, idealną do galopów. Ostatni biwak przewidziany jest w pobliżu oceanu.

Dzień 7

Miasto Wiatrów

Po śniadaniu ostatni raz dosiadamy koni. Zmierzamy na północ, w kierunku wioski surferów, Sidi Kaouki. Trasa prowadzi przez malownicze wydmy oraz po plażach. Do celu docieramy w okolicach lunchu i rozstajemy się z naszymi końmi. Po odświeżeniu się i lunchu w willi, wyruszamy do Essaouiry, czyli Miasta Wiatrów. Podczas spaceru zobaczymy mury obronne i twierdzę, zagłębimy się między stragany na souku (targowisku), możemy także odwiedzić tradycyjny hammam. Na noc wracamy do willi. Pożegnalna kolacja zaplanowana jest właśnie w willi lub w stajni (zależnie od pogody).

Dzień 8

Pożegnanie

Grupa opuszcza Maroko. Wszyscy uczestnicy zostaną odwiezieni na lotnisko.

Przewodnik może zmodyfikować trasę w zależności od warunków pogodowych oraz umiejętności jeździeckich grupy.