Korona Bałkanów - to chyba pierwsze takie przedsięwzięcie w historii nie tylko polskich, ale również światowych biur podróży i agencji trekkingowej i nasz autorski program z którego jesteśmy szczególnie dumni! W czasie dwutygodniowej wyprawy wejdziemy na siedem pięknych gór, najwyższych szczytów ośmiu krajów na Bałkanach w kolejności od najniższego do najwyższego. Przejedziemy przeszło 4000 kilometrów, poznamy prawie całe Bałkany „z lotu ptaka” naszą autorską trasą - Huberta Jarzębowskiego i Katarzyny Wiercioch.
Możesz zdobyć najwyższe szczyty Chorwacji, Bośni i Hercegowiny, Czarnogóry, Kosowa, Albanii, Grecji i Bułgarii w ramach jednej 14-dniowej wyprawy. Na każdy szczyt wchodzimy „na lekko” – z jednodniowymi plecakami.
- Dinara (1831 m) – najwyższy szczyt Chorwacji. Krajobrazy jak w westernie, prawdziwa europejska pustynia.
- Maglić (2386 m) – najwyższy szczyt Bośni i Hercegowiny. Pierwotna puszcza, wapienne ściany, malownicze polany.
- Zla Kolata (2534 m) – najwyższy szczyt Czarnogóry. Prawdziwe wysokogórski krajobraz Gór Przeklętych.
- Dzierawica (2656 m) – najwyższy szczyt Kosowa. Podróż w czasie w Tatry sprzed dwustu lat.
- Golem Korab (2763 m) – najwyższy szczyt Albanii i Macedonii. Bezkresne połoniny po horyzont. W 2018 jako pierwsza grupa zorganizowana przechodziliśmy legalnie z Albanii do Macedonii przez szczyt.
- Olimp (2918 m) – najwyższy szczyt Grecji. Prawdziwie mityczna góra.
- Musala (2926 m) – najwyższy szczyt Bułgarii. Dach Bałkanów.
- Jednodniowe wycieczki z lekkim plecakiem.
- Możliwość poznania historii i kultury całych Bałkanów w pigułce.
- Wielka, niezapomniana przygoda!
Program dzień po dniu
Dzień 1 – Zakopane — Slunj
Przejeżdżamy z Zakopanego przez Słowację i Węgry do Chorwacji. Pierwszą noc śpimy w ładnym mieście Slunj nieopodal Jezior Plitwickich.
Dzień 2 – Slunj – Dinara (1831 m)
Śpimy w historycznym mieście Knin, dawnej stolicy Królestwa Chorwacji w mało znanym i rzadziej niż wybrzeże odwiedzanym wnętrzu kraju. Wchodzimy na najwyższy szczyt Chorwacji, położony blisko granicy z Bośnią. Z wierzchołka podziwiamy szeroką panoramę całego wapiennego pasma Dinary położonego w na dwa leżące u jego stóp kraje. Wycieczka zajmie 8-9 godzin. Schodzimy na nocleg do Kninu.
Dzień 3 – Leje krasowe w Imotski i Mostar
Wyjeżdżamy do Bośni i Hercegowiny. Po drodze pójdziemy na wycieczkę dookoła największych w Europie lejów krasowych w miejscowości Imotski. Popołudnie i wieczór w historycznym Mostarze, stolicy Hercegowiny. Jeśli poprzedniego dnia była bardzo brzydka pogoda i wejście na Dinarę było nie możliwe, wchodzimy na szczyt dzisiaj i stąd jedziemy na wieczór do Mostaru.
Dzień 4 – Maglić (2386 m)
Wycieczkę zaczynamy od safari samochodami terenowymi przez dziewiczą puszczę Peručica w parku narodowym Sutjeska, najpiękniejszym lesie na Bałkanach i jeden z najbardziej wartościowych przyrodniczo w całej Europie. Zdobywamy dziki, wapienny masyw Maglicia, najwyższego szczytu Bośni i Hercegowiny. Również z tego wierzchołka podziwiamy dwa kraje, gdyż znajdujemy się przy samej granicy z Czarnogórą. Przed snem zwiedzamy miejsce pamięci po bitwie nad Sutjeską z ciekawymi, „kosmicznymi” pomnikami.
Dzień 5 – Do Czarnogóry w Góry Przeklęte
Na dobry początek dnia Piva. A dokładnie przejeżdżamy wąską drogą ponad malowniczym kanion rzeki Pivy. Przedostajemy się przez nieznany turystom interior Czarnogóry (jedziemy przez góry Durmitor jedną z najbardziej efektownych dróg Europy) aż na drugą stronę kraju, do podnóża Gór Przeklętych, najdzikszego i najbardziej wysokogórskiego pasma górskiego na Bałkanach.
Dzień 6 – Zla Kolata (2534 m)
Rankiem wyruszamy Doliną Ropojana, najbardziej imponującą po północnej stronie Prokletija, by zdobyć najwyższy szczyt Czarnogóry. Wycieczka potrwa 10-12 godzin. To największa wycieczka i najpoważniejsza góra na trasie naszej wyprawy.
Dzień 7 – Dzierawica (2656 m)
Przejazd do Kosowa. Zdobywamy Dzierawicę, najwyższy szczyt Kosowa, a dla Serbów — najwyższy szczyt Serbii. Znajdujemy się w części Gór Przeklętych bardzo przypominającej Tatry Zachodnie. Drogę skracamy nieco podjeżdżając wysoko samochodami terenowymi. Nocleg w Peji lub Prizrenie.
Dzień 8 – Kosowo – Albania
Żegnamy się z Kosowem i przejeżdżamy do wioski Radomire w Albanii, na prawdziwy „koniec świata”.
Dzień 9 – Golem Korab (2763 m)
Zdobywamy najwyższy szczyt Albanii oraz Macedonii w jednym. Jeżeli dostaniemy pozwolenie od władz wchodzimy od strony Albanii, schodzimy do Macedonii. Jeśli nie, schodzimy tą samą drogą. W 2018 roku jako jedna z dwóch pierwszych grup na świecie dokonaliśmy pełnego trawersu góry z Albanii do Macedonii. Wycieczka zajmie nam 8-9 godzin. Po zejściu z wierzchołka przejeżdżamy nad piękne Jezioro Ochrydzkie. Wieczór w starożytnej Ochrydzie.
Dzień 10 – Macedonia – Grecja
Jedziemy do Grecji. Po dojeździe do uroczyska Prionia ponad miasteczkiem Litochoro wyruszamy w stronę „Tronu Zeusa”. Po trzech godzinach marszu docieramy do schroniska Spilios Agapitos, gdzie szykujemy siłę na jutrzejsze wejście na Mitikas.
Dzień 11 – Olimp (2918 m)
Zdobywamy jeden z wierzchołków Olimpu — nieco łatwiejszy Skolio lub najwyższy Mitikas lub oba szczyty (w zależności od sił i pogody). W 2019 udało nam się wejść w komplecie na oba. Podziwiamy zachód słońca nad Morzem Egejskim i świętujemy na Riwierze Olimpijskiej.
Dzień 12 – Grecja – Bułgaria
Zostawiamy Morze Egejskie i udajemy się w stronę gór Riła w Bułgarii. Nocleg w położonym w gęstym lesie hoteliku u stóp gór.
Dzień 13 – Musala (2926 m)
Zdobywamy najwyższy szczytu Riły, Bułgarii, całych Bałkanów i naszej wyprawy! Dzięki ułatwieniu sobie zadania za pomocą kolejki Gondolowej nasza wycieczka potrwa około sześć godzin. Wieczorem / w nocy dojeżdżamy do Belgradu.
Dzień 14 – Belgrad – Zakopane
Wracamy przez Węgry i Słowację do Zakopanego, planując po drodze kolejną wyprawę na Bałkany. Istnieje możliwość wylotu z Belgradu do domu.
Uwaga! Program jest ramowy i może ulec drobnym modyfikacjom ze względu na warunki pogodowe, siły uczestników. Każdą górę zdobywamy „na lekko” w ramach jednodniowej wycieczki. Zaczynamy marsz i kończymy zawsze w tym samym miejscu (z wyjątkiem Korabu). Każdego „górskiego” dnia istnieje możliwość odbycia mniejszej wycieczki lub całodniowego odpoczynku. Na żaden szczyt nie wchodzimy „za wszelką cenę”, w przypadku gwałtownego załamania pogody, burz czy innych nieprzewidzianych okoliczności przewodnik decyduje o odwrocie, ewentualnej próbie „drugiego podejścia” do szczytu następnego dnia lub rezygnacji ze zdobywania góry.